Decyzją sztabu szkoleniowego podczas mikrocyklu przygotowań do ligowego starcia z Jagiellonią Białystok pierwszy zespół Widzewa zmierzył się w środowe popołudnie w sparingu z czwartoligowcem.

 

Trener Zeljko Sopić do wyjściowego składu desygnował zawodników, którzy byli rezerwowymi w spotkaniu z Zagłębiem Lubin lub takich, którzy w nim w ogóle nie grali. W pierwszej jedenastce pojawił się też dopiero co pozyskany pomocnik Tonio Teklić, który we wtorek podpisał z Widzewem kontrakt na cztery lata.

 

Łodzianie od początku ruszyli z atakami na bramkę Sokoła. W jednej z pierwszych prób usiłował strzelać Kamil Cybulski, lecz został zablokowany. Ten sam zawodnik rozpoczął akcję, która przyniosła Widzewiakom gola w szóstej minucie! Cybulski odegrał na bok do Diona Gallapeniego, a lewy obrońca wbiegł w pole karne i podał wzdłuż bramki do Angela Baeny. Hiszpan uderzył z pierwszej piłki i pokonał Miłosza Rogalewicza.

 

Dziesięć minut później rezultat starał się podwyższyć Bartłomiej Pawłowski. Odwrócił się z piłką, ale został zablokowany. Nie minęła minuta, a z szybką akcją wyszli przyjezdni. Wojciech Pawlak otrzymał prostopadłe podanie i pognał na bramkę Macieja Kikolskiego. Kryjący go Polydefkis Volanakis nie odebrał futbolówki i zawodnik gości strzałem po długim rogu zaskoczył golkipera, dzięki czemu wyrównał w szesnastej minucie.

 

 

Wynik 1:1 długo się nie utrzymał, bo trzy minuty później jeden z rywali popełnił błąd i stracił piłkę na rzecz Baeny. Skrzydłowy podbiegł pod szesnastkę i zagrał do Pawłowskiego, który spokojnie umieścił futbolówkę w bramce. To wcale nie podłamało czwartoligowców, którzy dobrze presowali i przeszkadzali Widzewiakom. Przelobować Kikolskiego mógł Adam Patora, lecz trafił w poprzeczkę. W kolejnej akcji blisko strzelenia gola był Kamil Jakubowski, który wygrał pojedynek z Volanakisem, ale potem kunsztem wykazał się golkiper.

 

Po tych sytuacjach dla Sokoła akcja szybko przeniosła się pod bramkę rywali Widzewa, gdzie dobre podanie otrzymał Baena, ale jego strzał trafił w poprzeczkę. W 33. minucie z bliska podwyższyć mógł Teklić, jednak uderzył prosto w bramkarza. Dwie minuty później przymierzył Pawłowski, a czujny Rogalewicz popisał się dobrą interwencją. Huknął jeszcze Kuba Nawrocki, lecz do przerwy zostało 2:1.

 

Drugą połowę łodzianie zaczęli z dwiema zmianami w składzie. Za Nawrockiego wszedł Marcel Krajewski, a za Teklicia na boisku pojawił się Antoni Klukowski. Ten drugi szybko pokazał się, gdy w 50. minucie ładnym strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie na 3:1 dla Widzewa! Klukowski wykorzystał sytuację, w której po zagraniu Gallapeniego rywale wybili piłkę wprost pod jego nogi.

 

Klukowski na tym nie poprzestał, bo w kolejnej akcji jego centrostrzał trafił w poprzeczkę bramki Sokoła, a w następnym ataku łodzian strzelił drugiego gola, gdy trafił do siatki z bliska po podaniu od Krajewskiego! Niedługo później napastnik skompletował hat-tricka po odbiorze futbolówki przez Szymona Czyża!

 

 

W następnej akcji Czyż zagrał do Pawłowskiego, który uderzył na bramkę Sokoła i ponownie piłka trafiła w poprzeczkę. Kapitan łódzkiej drużyny jeszcze raz próbował zaskoczyć bramkarza rywali, ale ten obronił jego mocny strzał. Przy kolejnym, w wykonaniu Czyża, nie już miał szans i zrobiło się 6:1.

 

Potem w zespole Widzewa doszło do zmiany niemal całej jedenastki, a na boisku pojawili się ci zawodnicy, którzy grali od początku w ligowym spotkaniu z Zagłębiem. Nowy skład długo nie mógł strzelić gola mimo kilku dogodnych sytuacji. Celownik dobrze nastawił wreszcie Fran Alvarez, gdy w 81. minucie zdobył bramkę uderzeniem po długim rogu. Osiem minut później Hiszpan zanotował dublet po technicznym uderzeniu, a na koniec Sebastian Bergier ustalił wynik na 9:1 skutecznie wykonanym rzutem karnym.

 

Teraz przed ekipą trenera Sopicia kolejne dni treningów, a po nich wyjazd na spotkanie 2. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy, który rozegrają w niedzielę, 27 lipca z Jagiellonią w Białymstoku.

 

Mecz kontrolny

Widzew Łódź - Sokół Aleksandrów Łódzki 9:1 (2:1)

1:0 - Angel Baena 6'

1:1 - Wojciech Pawlak 16'

2:1 - Bartłomiej Pawłowski 19'

3:1 - Antoni Klukowski 50'

4:1 - Antoni Klukowski 55'

5:1 - Antoni Klukowski 65'

6:1 - Szymon Czyż 70'

7:1 - Fran Alvarez 81'

8:1 - Fran Alvarez 89'

9:1 - Sebastian Bergier 90+1' (k.)

 

Widzew: Maciej Kikolski - Kuba Nawrocki (Marcel Krajewski 46'), Marek Hanousek (Ricardo Visus 70'), Polydefkis Volanakis (Mateusz Żyro 70'), Dion Gallapeni (Samuel Kozlovsky 70') - Angel Baena (Samuel Akere 70'), Tonio Teklić (Antoni Klukowski 46', Mariusz Fornalczyk 70'), Leon Madej (Lindon Selahi 70'), Szymon Czyż (Juljan Shehu 70'), Kamil Cybulski (Fran Alvarez 70') - Bartłomiej Pawłowski (Sebastian Bergier 70')

 

Sokół: Miłosz Rogalewicz - Kamil Jakubowski (Jacek Szulc 89'), Karol Pawlikowski, Dawid Podmajstrzy, Igor Kania (Jakub Deląg 61') - Karol Chmielewski (Kacper Nowacki 78'), Michał Wolinowski, Szymon Gałązka (Patryk Śmitkiewicz 70'), Tymon Makowski (Jakub Rozwadowski 61') - Adam Patora (Jakub Bistuła 78'), Wojciech Pawlak (Oliwier Siuda 61')

 

Sędziował: Adam Sekuterski (Łódź)