Mateusz Żyro
Wywiady i konferencje
I Drużyna
Daniel Myśliwiec
KORONA - WIDZEW
Ekstraklasa
Konferencja prasowa przed meczem z Koroną Kielce
Na samym początku spotkania z dziennikarzami szkoleniowiec Widzewa Łódź został zapytany o mocne strony Korony Kielce. - Wolałbym, żebyśmy rozmawiali o mocnych stronach Widzewa i na Widzewie się skupiali, ale jeżeli chodzi o Koronę, to podkreślę to jeszcze raz, tak jak przed poprzednim meczem - dla mnie teraz najważniejsze jest to, żeby skupić się na naszej drużynie i wypracować takie mechanizmy, które dadzą nam wachlarz możliwości, dzięki którym będziemy mogli wykorzystywać jakieś zależności przeciwnika - odpowiedział. - W drużynie Korony podoba mi się gra defensywna, szczególnie bezpośrednio po stracie, bo to chyba jest coś, co jest w czołówce ligi. Nie sugerowałbym się tutaj aktualną tabelą Ekstraklasy, bo Korona jest na pewno w topie, jeśli chodzi o liczbę odbiorów bezpośrednio po stracie, czyli tak zwanego kontrpressingu i też ma bardzo wysoki współczynnik pod kątem uderzeń oddanych na bramkę rywala po wysokim pressingu - dodał.
W temacie najbliższego rywala trener podkreślił jeszcze jedną kwestię. - Korona jest inna niż była kiedyś i inna niż opinia wokół niej panuje, że to są piłkarze tylko od cierpienia na boisku i tylko od biegania. Trener Kuzera cały czas nadaje jej określoną tożsamość, pierwsze zadanie w postaci utrzymania w poprzednim sezonie wykonał, teraz widać, w którym kierunku chcę tę drużynę prowadzić, dlatego nie tylko poprzedni mecz, ale także wcześniejsze, pokazują w jakiej są dyspozycji, oczywiście poza samymi wynikami - uzupełnił Daniel Myśliwiec.
Pojawiło się również pytanie o dyspozycję Sebastiana Kerka. - Bardzo trudno oszacować, czy ktoś jest gotowy na pełne dziewięćdziesiąt minut. Nie ma takiego przymusu, żeby ktoś zagrał pełny mecz, nawet jeżeli wyjdzie w pierwszej jedenastce, ale na pewno wraz ze sztabem cały czas jesteśmy w kontakcie i obserwujemy piłkarzy. Zastanawiamy się, jaka jest optymalna dyspozycja, nie tylko Sebastiana, ale także pozostałych zawodników. Najważniejsze dla nas jest wybrać takich graczy, którzy są w staie pomóc zespołowi tak, jak to było w poprzednim meczu - wychodząc w pierwszej jedenastce i wykonując odpowiednią pracę dla zespołu, tak jak zrobili to wszyscy zmiennicy - usłyszeliśmy.
Poruszono także wątek krótkiego odstępu między meczami. - Jedyną rzeczą, nad którą ubolewam jest to, że mieliśmy trochę mało czasu na lepsze poznanie się, ale to jest też dla mnie ważna informacja, jak w tak krótkim czasie piłkarze podchodzą do swoich obowiązków i do intensywności pracy oraz też jak reagują na zwycięstwo. Każdy z piłkarzy ma bardzo dobre nastawienie, jesteśmy głodni tego, co przed nami i skupiamy się na tym, co przed nami, a ostati mecz pomimo tego, że zwycięski to nie wpływa na nas i skupiamy się na najbliższym zadaniu. Chcemy ten krótki czas jak najlepiej wykorzystać.
Na co należy zwracać uwagę podczas meczu z Koroną? - Na to, czy po dobrze wykonanej pracy jesteśmy stabilni i konsekwentni w tym. To będzie na pewno dla nas element ważny. Musimy jeszcze więcej pracować w zakresie naszych działań ofensywnych, żeby mieć jeszcze więcej możliwości. Uważam, że nie musimy tyle naszej energii pożytkować na obronę, tylko możemy więcej dać od siebie i więcej wymagać od siebie w działaniach z piłką. To jest coś, nad czym będziemy pracować. Konkretów teraz nie podam, ale mam nadzieję, że będzie coś ekstra, o czym po meczu będziemy mogli porozmawiać - mówił opiekun czerwono-biało-czerwonych.
Szkoleniowiec opowiedział także o swoim nastawieniu. - To nie jest miejsce, w którym możemy kalkulować. To miejsce, w którym musimy pokazać, jacy chcemy być i jacy jesteśmy i zawsze będziemy dążyć do zwycięstwa. To mogę państwu obiecać, choć być może przydarzą się gorsze momenty, bo to jest oczywiście normalne w piłce i nie ma zespołu, który wygrywa wszystkie mecze. My mamy świadomość tego, że będziemy dążyć zawsze do wygrywania, ale najistotniejsze jest najbliższe spotkanie i zawsze będziemy mieć takie podejście, niezależnie od tego, gdzie będziemy, z kim będziemy grać, ja zadeklarowałem sobie takie nastawienie i wierzę, że mam taką szatnię, która podziela moje zdanie bez konieczności przypominania o tym co tydzień - zakończył Daniel Myśliwiec.
W drugiej części konferencji do dyspozycji dziennikarzy był reprezentant pierwszego zespołu - Mateusz Żyro. - Dla bloku defensywnego i dla bramkarza te czyste konta znaczą tyle, ile dla napastników i pomocników gole i asysty, więc bardzo się z tego cieszymy. Wiemy też, że zero z tyłu zawsze daje co najmniej jeden punkt, więc to jest bardzo ważne. Graliśmy też pierwszy raz w takim zestawieniu bloku defensywy w tym sezonie - powiedział obrońca. - Komunikacja z Juanem Ibizą była na wysokim poziomie, staraliśmy się pomagać sobie wzajemnie. Dla niego to był debiut, a to też nie jest prosta sprawa. Wcześniej miał dłuższą przerwą od gry, więc myślę, że cały zespół mu w tym pomógł i to też był klucz do zwycięstwa, bo byliśmy drużyną i to są pozytywy - dodał.
Zawodnik został poproszony o ocenę swojej gry. - Zawsze staram się grać jak najlepiej, dlatego bardzo się cieszę, że ten występ był udany, ale mam nadzieję i pracuję na to, żeby kolejne też takie były. To też jest sport i nie można o tym zapominać, bo błędy są elementem gry. Trener cały czas uczula nas na to, że najważniejsza jest reakcja, nastawienie i osobowość - tego nigdy nam nie może zabraknąć.
Dziennikarze wspomnieli o ostatnich meczach Widzewa w Kielcach. - W barwach Widzewa grałem tylko raz w Kielcach z Koroną i wszyscy mamy z tego wyjazdu bardzo dobre wspomnienia. Oglądałem też mecz sprzed dwóch lat, gdzie Widzew w dziesiątkę zwyciężył. Ja generalnie też lubię tam grać, bo ten stadion jest taki brytyjski, trybuny są blisko, murawa jest dobra, ale koniec końców cel zawsze jest taki sam, niezależnie gdzie gramy - powiedział krótko.
24-latek został poproszony o ocenienie współpracy z nowym trenerem. - Pod względem mentalnym na pewno wiemy, na czym zależy trenerowi, bo codziennie słyszymy o wygrywaniu o i tym, że gramy o zwycięstwo - niezależnie, czy to gierka treningowa, czy mecz ligowy. Jeżeli chodzi o kwestie czysto taktyczne, zachowania na boisku, to jeszcze potrzebujemy czasu, ale te prostsze elementy, choćby w defensywie, trener już powoli wprowadza i my zawodnicy staramy się to egzekwować - zakończył.
Obejrzyj pełen zapis briefingu na kanale WidzewTV: