Od początku Widzewiacy zyskali dużą przewagę i w dziesiątej minucie otworzyli wynik zawodów! Po dobrym wyjściu spod pressingu lewym skrzydłem pognał Mikołaj Kopko, wpadł w pole karne i zagrał do środka. Tam akcję mocnym strzałem pod poprzeczkę wykończył Oliver Chałat. Łodzianie nie odpuszczali i szukali swoich okazji do podwyższenia. Z rzutu wolnego minimalnie chybił Marcel Winciorek.

 

W 20. minucie jednak nie spudłował! W pole karne wpadł Oskar Czerwiński, sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr boiska, a Winciorek pewnym uderzeniem nie dał żadnych szans Marcinowi Kossakowskiemu. Wydawało się, że to ustawi przebieg spotkania, lecz zaledwie trzy minuty później Olimpia złapała kontakt. Po wrzucie z autu niefortunnie interweniował Jan Juśkiewicz i pokonał Aleksandra Śliwińskiego.

 

Gospodarze powinni strzelić na 3:1 w 33. minucie. Jakub Tomasik wypuścił dalekim zagraniem Chałata, ten wyszedł sam na sam, ale nie wykorzystał dogodnej okazji. To była ostatnia warta odnotowania sytuacja w pierwszej połowie, po której podopieczni trenera Kmiecika prowadzili 2:1.

 

Od startu drugiej części Olimpia szukała wyrównania. Blisko było w 52. minucie, kiedy Śliwiński popisał się świetną interwencją po strzale Macieja Rutkowskiego. Ożywić grę mieli zmiennicy - na murawie pojawili się Kacper Prokopiak oraz Michał Jędraszczyk. I to zrobili! W 57. minucie akcję w środku pola zaczął Juśkiewicz i podał na prawo do Prokopiaka, a ten wyłożył piłkę Jędraszczykowi, który trafił do siatki.

 

Osiem minut później Jędraszczyk miał już na swoim koncie dublet! Napastnik otrzymał świetne podanie od Kopki, minął golkipera i wpakował piłkę do elbląskiej bramki. W 68. minucie było 5:1! Drugą asystę zapisał na swoim koncie Prokopiak, a drugiego dzisiaj gola strzelił Chałat. Na placu zaczęli się meldować następni zmiennicy: kolejno Krzysztof Mejer, Jan Głąb i Filip Stępień. W międzyczasie Olimpia strzeliła jednak na 2:5. Po faulu w polu karnym do futbolówki podszedł Marcel Michoń i przechytrzył Śliwińskiego.

 

Widzewiacy jeszcze nie odpuszczali i w 84. minucie strzelili szóstego gola! Jego autorem był Jędraszczyk, który w ten sposób skompletował hat-tricka. W końcówce do gry wszedł Gabriel Gutorski, jednak wyniku to już nie zmieniło i podopieczni trenera Kmiecika mogli cieszyć się ze zwycięstwa 6:2.

 

Rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów U-17 zostaną wznowione wiosną.

 

17. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-17

Widzew Łódź - Olimpia Elbląg 6:2 (2:1)

1:0 - Oliver Chałat 10'

2:0 - Marcel Winciorek 20' (k.)

2:1 - Jan Juśkiewicz 23' (sam.)

3:1 - Michał Jędraszczyk 57'

4:1 - Michał Jędraszczyk 65'

5:1 - Oliver Chałat 68'

5:2 - Marcel Michoń 79' (k.)

6:2 - Michał Jędraszczyk 84'

 

Widzew: Aleksander Śliwiński - Alan Domański, David Sopata (Filip Stępień 83'), Jakub Tomasik, Mikołaj Kopko - Miłosz Frontczak (Krzysztof Mejer 71'), Jan Juśkiewicz - Adam Podwalny (Kacper Prokopiak 55'), Oliver Chałat (Jan Głąb 77'), Marcel Winciorek (Michał Jędraszczyk 55') - Oskar Czerwiński (Gabriel Gutorski 87')

 

Olimpia: Marcin Kossakowski (Dawid Maziarz 59') - Igor Turowski, Marcel Michoń, Mateusz Miałdun (Wiktor Piekarczyk 74'), Michał Duło - Maciej Małczyński, Maciej Kulig (Remigiusz Sojko 64') - Bartosz Beksa (Błażej Bąk 64'), Maciej Rutkowski (Aleksander Chybiński 64'), Franciszek Maziuk - Dominik Marucha

 

Żółte kartki: Oliver Chałat, David Sopata (Widzew), Mateusz Miałdun, Dominik Marucha (Olimpia)

 

Sędziował: Adam Sekuterski (Łódź)